Jest to moja pierwsza rozdawajka , więc emocje podczas losowania były duże. Z pomocą przyszła mi córeczka , która z wakacyjnego kapelusza wyciagnęła szczęśliwca...
Okazała się nim dziewczyna , która kryje się pod nickiem aeljot . Czekam na maila z adresem wysyłki j.borecka@op.pl
A oto uchylam też rąbka tajemnicy , co kryje się pod candy "niespodzianką " . To jest oczywiście tylko cząstka podarunku :D
Na adresik czekam do soboty , w razie braku kontaktu - paczkę wyślę kolejnej wylosowanej na "zapas" osobie
Pozostałym uczestniczkom dziękuję za zabawę , miło było poznać nowe blogi :)
Czyżby nikt tu nie zaglądał? Oczywiście gratuluję zwyciężczyni!
OdpowiedzUsuńNo tak , niestety ... nikt nie zaglada ... Nawet zwyciężczyni sie nie odezwała ... Tak więc , Ar_niko - podeślij adres Candy pójdzie do Ciebie :)
Usuń